poniedziałek, 14 marca 2016

Moment zwrotny


Bardzo trudnym okresem w życiu dziecka jest moment kiedy jego rodzice się rozwodzą. Jeszcze trudniej jest mu znieść ten fakt, jeśli rozwodzący się rodzice nie informują na bieżąco o tym, co się dzieje. A tymczasem dzieci chcą wiedzieć, co się tak naprawdę dzieje pomiędzy matką i ojcem.
Postawa dziecka w obliczu rozwodu jest różna. Może to być płacz, może to być postawa bierna.







Co wtedy zrobić?
Musimy zrozumieć, że dziecko ma prawo reagować na informację o rozwodzie tak, jak tego potrzebuje. Dajmy mu czas na oswojenie się z tą sytuacją, nie próbujmy zbyt gwałtownie wypytywać o uczucia. Poczekajmy aż wiadomość o rozwodzie sama dotrze do ich świadomości i zaczną zadawać pytania. Zmiany związane z rozstaniem stają się widoczne dla dziecka w ciągu kilku tygodni. Nowe zwyczaje i rytuały związane z codziennością odczuwa również dziecko. Ciężko mu przyzwyczaić się do zmiany godzin pracy rodzica, a w przypadku wydłużonych godzin pracy do nowych obowiązków domowych związanych z pomocą w kuchni czy porządkami domowymi. Kolejnym problemem, przed którym staje dziecko rozwodzących się rodziców jest niewątpliwie obawa przed reakcją rówieśników na informację o rozwodzie. Zdarza się bowiem, że dzieci dokuczają i wyśmiewają się, co powoduje że rozwód rodziców staje się okropnym piętnem wyciśniętym na ich czole. W takiej sytuacji warto głośno powiedzieć, że ''rodzice wzięli rozwód''. Taka postawa spowoduje, że wszelkiego rodzaju lęki i obawy znikają.
Wiele dzieci, które muszą się zmierzyć z rozwodem swoich rodziców obwinia siebie za to, co się stało. Niektórzy obwiniają jednego z rodziców, inni zaś obydwoje. Krótko mówiąc obwinianie jest emocjonalną reakcją na odczuwanie emocje. Kiedy dziecko przypisuje sobie winę za rozwód rodziców trzeba mu wytłumaczyć, że jest w wielkim błędzie i przekonywać je o tym, że mimo rozwodu rodzice nadal je kochają.
Nastolatkowi przeżywają rozwód rodziców szczególnie źle. Z racji dojrzewania w ich życiu poza tą okrutną sytuacją rozwodową pojawia się szereg innych problemów, z którymi trudno im się uporać. Wielu nastolatków nie ma ochoty zawracać sobie głowy życiem rodziców. Po prostu i tak mają dosyć swoich problemów. Z drugiej jednak strony potrzebują pewności o tym, że mają dom, w którym mogą znaleźć pomoc. Rozwód rodziców w sposób szczególny narusza swobodę realizacji tej potrzeby, uderzając w poczucie bezpieczeństwa. Młodzież w bardziej niebezpieczny sposób skłonna jest odreagowywać ból związany z rozwodem. Mowa tutaj o łamaniu prawa, sięganiu po alkohol czy narkotyki. Wiek dojrzewania to okres, w którym wielu nastolatków pozostaje w stanie wojny z jednym lub obydwojgiem rodziców. Rozwód powoduje ''dolanie oliwy do ognia''. Młody człowiek zaczyna formułować własne sądy i opinie na temat rozwodzących się rodziców. Ma to ścisły związek z ostrą krytyką i potępieniem rodziców. Nie zawsze tak musi być. Pamiętajmy, że uczucia, myśli i zachowania nastolatka, które dzisiaj wydają się bezwzględne i ostateczne, mogą w przyszłości ulec zmianie. Warto więc odczekać, uzbroić się w cierpliwość i przede wszystkim dużo rozmawiać ze swoim dzieckiem. Im mniej awantur, złości i manipulacji, a więcej współdziałania w wywiązywaniu się z obowiązków rodzicielskich, tym lepiej dla psychiki dziecka.
Warto pomyśleć o pomocy psychologicznej, dzięki której łagodniej przejdziemy przez kryzys związany z rozwodem.


                                                       

Zachęcam również do skorzystania z pomocy specjalistycznej udzielanej przez grupę psychologów i pedagogów dyżurujących przy infolinii 116111. Dzwoniąc pod ten darmowy numer możemy opowiedzieć o swoich uczuciach, zadać pytania czy po prostu się wygadać.
Ten darmowy Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży warto sobie zapamiętać.









Rodzicu z sieci – kolejna odsłona rozmowy z Zuzą

Kolejna moja rozmowa z Zuzą była dla mnie bardzo znacząca. Zaczęłam się zastanawiać nad tym, jak wiele racji jest w tym, co przekazała mi Zu...