Bardzo
trudnym okresem w życiu dziecka jest moment kiedy jego rodzice się
rozwodzą. Jeszcze trudniej jest mu znieść ten fakt, jeśli
rozwodzący się rodzice nie informują na bieżąco o tym, co się
dzieje. A tymczasem dzieci chcą wiedzieć, co się tak naprawdę
dzieje pomiędzy matką i ojcem.
Postawa
dziecka w obliczu rozwodu jest różna. Może to być płacz, może
to być postawa bierna.
Musimy
zrozumieć, że dziecko ma prawo reagować na informację o rozwodzie
tak, jak tego potrzebuje. Dajmy mu czas na oswojenie się z tą
sytuacją, nie próbujmy zbyt gwałtownie wypytywać o uczucia.
Poczekajmy aż wiadomość o rozwodzie sama dotrze do ich
świadomości i zaczną zadawać pytania. Zmiany związane z
rozstaniem stają się widoczne dla dziecka w ciągu kilku tygodni.
Nowe zwyczaje i rytuały związane z codziennością odczuwa również
dziecko. Ciężko mu przyzwyczaić się do zmiany godzin pracy
rodzica, a w przypadku wydłużonych godzin pracy do nowych
obowiązków domowych związanych z pomocą w kuchni czy porządkami
domowymi. Kolejnym problemem, przed którym staje dziecko
rozwodzących się rodziców jest niewątpliwie obawa przed reakcją
rówieśników na informację o rozwodzie. Zdarza się bowiem, że
dzieci dokuczają i wyśmiewają się, co powoduje że rozwód
rodziców staje się okropnym piętnem wyciśniętym na ich czole. W
takiej sytuacji warto głośno powiedzieć, że ''rodzice wzięli
rozwód''. Taka postawa spowoduje, że wszelkiego rodzaju lęki i
obawy znikają.
Wiele
dzieci, które muszą się zmierzyć z rozwodem swoich rodziców
obwinia siebie za to, co się stało. Niektórzy obwiniają jednego z
rodziców, inni zaś obydwoje. Krótko mówiąc obwinianie jest
emocjonalną reakcją na odczuwanie emocje. Kiedy dziecko przypisuje
sobie winę za rozwód rodziców trzeba mu wytłumaczyć, że jest w
wielkim błędzie i przekonywać je o tym, że mimo rozwodu rodzice
nadal je kochają.
Nastolatkowi
przeżywają rozwód rodziców szczególnie źle. Z racji dojrzewania
w ich życiu poza tą okrutną sytuacją rozwodową pojawia się
szereg innych problemów, z którymi trudno im się uporać. Wielu
nastolatków nie ma ochoty zawracać sobie głowy życiem rodziców.
Po prostu i tak mają dosyć swoich problemów. Z drugiej jednak
strony potrzebują pewności o tym, że mają dom, w którym mogą
znaleźć pomoc. Rozwód rodziców w sposób szczególny narusza
swobodę realizacji tej potrzeby, uderzając w poczucie
bezpieczeństwa. Młodzież w bardziej niebezpieczny sposób skłonna
jest odreagowywać ból związany z rozwodem. Mowa tutaj o łamaniu
prawa, sięganiu po alkohol czy narkotyki. Wiek dojrzewania to okres,
w którym wielu nastolatków pozostaje w stanie wojny z jednym lub
obydwojgiem rodziców. Rozwód powoduje ''dolanie oliwy do ognia''.
Młody człowiek zaczyna formułować własne sądy i opinie na temat
rozwodzących się rodziców. Ma to ścisły związek z ostrą
krytyką i potępieniem rodziców. Nie zawsze tak musi być.
Pamiętajmy, że uczucia, myśli i zachowania nastolatka, które
dzisiaj wydają się bezwzględne i ostateczne, mogą w przyszłości
ulec zmianie. Warto więc odczekać, uzbroić się w cierpliwość i
przede wszystkim dużo rozmawiać ze swoim dzieckiem. Im mniej
awantur, złości i manipulacji, a więcej współdziałania w
wywiązywaniu się z obowiązków rodzicielskich, tym lepiej dla
psychiki dziecka.
Warto
pomyśleć o pomocy psychologicznej, dzięki której łagodniej
przejdziemy przez kryzys związany z rozwodem.
Zachęcam
również do skorzystania z pomocy specjalistycznej udzielanej przez
grupę psychologów i pedagogów dyżurujących przy infolinii
116111. Dzwoniąc pod ten darmowy numer możemy opowiedzieć o swoich
uczuciach, zadać pytania czy po prostu się wygadać.
Ten
darmowy Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży warto sobie
zapamiętać.