czwartek, 4 lipca 2013

Niebezpieczna euforia

Któż z nas nie tęskni za wakacjami i prawdziwym szaleństwem?
Podekscytowani odpoczynkiem od szarej codzienności, często zapominamy o niebezpieczeństwach, jakie czyhają na nas latem.
Dotyczy to głównie nastolatków, którzy z jednej strony czują się dorośli, z drugiej zaś brakuje im bagażu doświadczeń, przez co nie są w stanie przewidzieć niektórych sytuacji, które mogą przynieść przykre konsekwencje.
Młodzież lubi się bawić, dlatego miejscem chętnie odwiedzającym stają się dyskoteki. A niebezpieczeństw na tego typu imprezach jest co niemiara. Jednym z nich są niewątpliwie narkotyki.
Z pewnością każdy młody człowiek słyszał o bardzo popularnej pigułce gwałtu, która jest jednym z najbardziej niebezpiecznych z narkotyków, którymi może się posłużyć napastnik dla ubezwłasnowolnienia ofiary.
Pigułka gwałtu zaczyna działać po około 30 minutach. Po jej zażyciu na 3 do 6 godzin tracimy świadomość. Nic więc dziwnego, że nazywana jest pigułką zapomnienia.
Sprawcy poza tym, że gwałcą ofiarę, często wykonują kompromitujące zdjęcia lub filmy o charakterze pornograficznym, w celu szantażowania ofiary.


 


Jak się ustrzec przed tabletką gwałtu?

Pod żadnym pozorem nie zostawiajmy otwartego napoju. Nie gódźmy się na drinka lub inny napój od nowo poznanych osób. Zachowujmy umiar w piciu alkoholu, by zachować świadomość tego, co robimy.
Osoba pod wpływem tego narkotyku sprawia wrażenie upojonej alkoholem. Staje się uległa, sprawca zaś chętny do pomocy.
Jeśli więc zauważymy niepokojące objawy mogące wskazywać na zażycie pigułki gwałtu od razu wezwijmy policję lub udajmy się do ochroniarza dyskoteki. Pod żadnym pozorem nie wychodźmy na świeże powietrze, a zwłaszcza sami. Unikajmy ciemnych i opustoszałych miejsc.
Do charakterystycznych objawów zażycia pigułki gwałtu zaliczyć możemy nagłą euforię i rozluźnienie oraz zawroty głowy. To pierwsze objawy, które powinny nas zaniepokoić i skłonić do wezwania pomocy.
W dalszej kolejności dochodzi do złego samopoczucia, wymiotów i drgawek. Po podaniu zbyt silnej dawki może dojść do śpiączki, zaburzeń oddychania a nawet śmierci.



Młodość ma swoje prawa. Bawmy się jednak w grupie sprawdzonych przyjaciół a z drinków nie spuszczajmy oka.































1 komentarz:

  1. Żyjemy w takich czasach, że nie możemy ufać nawet koleżance. Jestem tego przykładem. Zaufałam mojej pseudo przyjaciółce i niestety stałam się pośmiewiskiem dyskoteki. Teraz wiem, że można liczyć tylko na siebie a co do drinków i napojów na imprezach masowych, kupić, patrzeć jak barman przygotowuje drinka i nie spuszczać napoju z oka. Przychylam się do wpisu autorki bloga, że jesli drogie dziewczyny nagle poczujemy dziwną euforię od razu udajmy się do ochrony dyskoteki lub czym prędzej dzwońmy po policję z podaniem miejsca, w którym się znajdujemy i opisu jak wyglądamy. Pod żadnym pozorem nie wychodźmy na świeże powietrze. Oprawcy tylko czekają na takie okazje.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentarzy, za które dziękuję

Rodzicu z sieci – kolejna odsłona rozmowy z Zuzą

Kolejna moja rozmowa z Zuzą była dla mnie bardzo znacząca. Zaczęłam się zastanawiać nad tym, jak wiele racji jest w tym, co przekazała mi Zu...