Artykułem
tym chciałabym zachęcić do zagłębienia się szerzej w temat
dzieci nadpobudliwych, które często określane są jako dzieci
dziwne, niegrzeczne lub nie w pełni zdrowe. Pojawia się wiele skarg
na dzieci, które mają problemy z koncentracją, czy też reagują
bardzo szybko, są zbyt ożywione. Zjawisko takie da się
zaobserwować szczególnie w środowisku szkolnym, gdzie dziecko
takie musi się dostosować do panujących tam warunków, grupy
rówieśników oraz dyscypliny, która niejednokrotnie utożsamiana
jest z byciem grzecznym i uważnym. Mowa oczywiście o ADHD, które
określane jest zespołem nadpobudliwości psychoruchowej.
Stały
brak koncentracji, brak przystosowania się, przy jednocześnie
ogromnych wymaganiach w stosunku do siebie jest przyczyną ,
szczególnie w szkole, kłopotów z nauką i zachowaniem. Nawet jeśli
dziecko obiecuje poprawę, nie udaje mu się sprostać oczekiwaniom
dorosłych.
Wiadomą
sprawą jest fakt, że ogromna aktywność i rozpiętość
koncentracji uzasadniona jest wiekiem, w jakim się znajdują dzieci
w wieku szkolnym, jeśli jednak obserwuje się owe zachowania ze
wzmożoną siłą i częstotliwością, zaczynamy się zastanawiać
co z tym dzieckiem jest nie tak? Dochodzi do uciążliwych sytuacji,
które uwidoczniają się w szczególnych sytuacjach, które spróbuję
przedstawić. Na samym początku warto sobie zapamiętać, że nie
każde dziecko, u którego zdiagnozowano ADHD zmaga się z takimi
samymi problemami. Do podstawowych objawów zaliczyć możemy z
pewnością problemy: z koncentracją, ze skupieniem się na jednej
czynności, z zastanawianiem się, z nauką w szkole, z nadmierną
ruchliwością.
Jak
to wygląda w środowisku szkolnym?
Weźmy
za przykład problem ze skupianiem uwagi. Rozpoczęcie lub też
skończenie zadania może zajmować zdecydowanie więcej czasu
dziecku z opisywanym zaburzeniem, niż jego rówieśnikowi. Podobnie
sytuacja wygląda podczas dyskusji klasowej, kiedy to dziecko traci
wątek, i z tego powodu odczuwa zakłopotanie czy też nawet
frustrację. Do takich emocji dochodzi zwłaszcza, gdy dziecko jest
stale upominane, by się skoncentrowało, mimo iż stara się to
robić. W takich chwilach najlepszym rozwiązaniem będzie
umożliwienie dziecku odosobnienia i wyciszenia. Dzieci z ADHD
miewają problemy organizacyjne, zapominają, gdzie są ich rzeczy,
jakich terminów muszą dotrzymać lub jakie obowiązki domowe
wykonać. Trudno im kontrolować upływ czasu. Przekłada się to na
naukę. Dziecko takie odkłada rozpoczęcie zadań szkolnych do
ostatniej chwili, po czym wykonuje je w pośpiechu. Prace, które
oddaje nauczycielowi, często nie odzwierciedlają tego, co naprawdę
umie. Bardzo ważne jest więc odpowiednie podejście do takich
dzieci, ze strony nie tylko kolegów i koleżanek, ale przede
wszystkim nauczycieli i rodziców. Dla dziecka z ADHD każde wsparcie
jest bardzo pomocne. Warto z pewnością przyglądać się dziecku,
żeby odkryć, co je uspokaja, zając mu popołudnie czymś, czym się
naprawdę interesuje, wtedy będzie potrafiło się na tym skupić, a
tym samym odczuje ulgę po ciężkim dniu.
Dobrym pomysłem będzie
wprowadzenie ''planu dnia''. Dzieci
nadpobudliwe bardzo dobrze odnajdują się w znanej sobie strukturze,
gdy wiedzą co po czym następuje. Trzymanie się planu dnia sprawia,
że dziecko
w swoim chaotycznym świecie odnajduje odrobinę ładu i harmonii.
Dla większości dzieci z ADHD szkoła jest źródłem frustracji,
niepowodzeń, a w końcu utraty wiary w siebie i poszanowania własnej
godności, dlatego tak ważne jest odpowiednie podejście do takiego
dziecka. Warto z pewnością zachęcać dziecko, aby zanim przystąpi
do działania najpierw pomyślało o tym, co zamierza zrobić, bez
względu na to czy będą to ćwiczenia fizyczne czy nauka. Z
dzieckiem z zaburzeniami koncentracji uwagi należy postępować w
sposób tradycyjny i uporządkowany. Porządek, regularność i
powtarzające się czynności ułatwią mu skupienie się, a tym
samym wzbudzą zaufanie. Dzieci borykające się z nadpobudliwością
nie powinny dodatkowo cierpieć z powodu trudności szkolnych. Bez
pomocy ze strony nauczycieli i rodziców nie zdołają wykorzystać
swoich potencjalnych możliwości, stąd też apel o wsparcie dla
nich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentarzy, za które dziękuję